Szkoła Podstawowa im. Hugona Kołłątaja

43-386 Świętoszówka

Wieszczęta 50

Adres

43-386 Świętoszówka


Wieszczęta 50


Statystyki

  • Odwiedziło nas: 434928
  • Do końca roku: 246 dni
  • Do wakacji: 53 dni

KOLEJKOWO

Świat jest książką i ci, którzy nie podróżują, czy­tają tyl­ko jedną stronę...
Św. Augustyn

No i udało się...

Po raz pierwszy w tym roku szkolnym pojechaliśmy na wycieczkę w ramach Szkolnego Klubu Historyczno – Turystycznego. Jak zwykle było trochę historii i trochę zabawy.

Tym razem wybraliśmy się do Gliwic. Celem naszego wyjazdu było zobaczenie największej w Polsce makiety przedstawiającej Górny Śląsk, ale nie tylko. Miejsce to nazywa się Kolejkowo.

Po wejściu do środka ogromne zaskoczenie – widzimy piękne miasto w całości wykonane z piernika, lukru i cukierków - po którym jeździ piernikowy pociąg. Zapach wanilii i piernika oszałamia. Nic dziwnego, do wykonania tego cuda użyto 1,1 tony ciasta piernikowego, do którego wykorzystano 105 kg miodu i 32 kg przypraw, a całość udekorowano litrami lukru zrobionego z 308 jaj, 150 cytryn i 36 kg cukru pudru.Szkoda, że nie można było tego spróbować.

Tu, na dolnej części wystawy czekał na nas przewodnik, który poprowadził nas przez całość ekspozycji. Po wejściu na górę naszym oczom ukazały się pozostałe makiety – miniaturowa wersja Gliwic i innych miast Górnego Śląska. Zobaczyliśmy centra miast z domami, kamienicami, ulicami a także ogródki działkowe, kopalnie, fabryki, huty, kościoły, po prostu wszystko i to w najdrobniejszych szczegółach - wokół kościoła idzie procesja, jakiś pan biega z psem, dwie panie plotkują na rogu ulicy, ktoś rozkleja plakaty na słupie ogłoszeniowym, ekipa remontowa naprawia ulicę, złodzieje kradną złom, ulicą jadą samochody. Jest nawet podział na dzień i noc (gdy zapada mrok w oknach domów i na ulicach zapalają się światła i wtedy można podejrzeć co robią mieszkańcy w domach. W rogu sali była nawet burzowa chmura, z której, a jakże, padał deszcz i unosił się ten burzowy zapach.

Na wystawie prezentowane były też inne makiety. Mogliśmy zobaczyć makietę przedstawiającą życie na Dzikim Zachodzie, port wojenny z czasów II wojny światowej, średniowieczny zamek i wiele innych ciekawych miejsc.. Podczaszwiedzania przewodnik, który nas oprowadzał dawał zadania do wykonania polegające na odszukiwaniu na makietach różnych drobnym szczegółów. Zabawa była super. Jednym z miejsc prezentowanych w „Kolejkowie” była wieża gliwickiej radiostacji, miejsca, które mieliśmy zobaczyć w podczas drugiej części wycieczki.

Do Radiostacji pojechaliśmy po zwiedzeniu „Kolejkowa”. W drodze do niej, przejeżdżaliśmy przez centrum Gliwic i mogliśmy na własne oczy zobaczyć, jak w rzeczywistości wygląda centrum miasta, które wcześniej oglądaliśmy na makiecie.

W radiostacji pani przewodnik, opowiedziała nam historię tego miejsca i oglądaliśmy krótki film na temat prowokacji gliwickiej czyli wydarzenia, które miało miejsce 31 sierpnia 1939 roku.

Mam nadzieję, że wycieczka się wszystkim podobała.

 

Magda Biżek – Laszczak

Kierownik wycieczki

 

PS. Zachęcam do zajrzenia do linku.Bo jak powiedział Hans Ch. Andersen - Podróżować to żyć

https://turystyka.gliwice.eu/top-10-rzeczy